Osobistości i osobowości

Pierwsze dni pobytu w Bratysławie spędziłem w hostelu. A tego typu przybytek to wiadomo, źródło osobowości. Szczególnie najtańszy hostel.

Najpierw poznałem Freddiego – 21-letniego Anglika, który wpadł na pomysł, że zostanie pisarzem i od czasu do czasu podróżował, żeby „zdobywać historie do opisania”. Z Bratysławy wyruszył na stopa do Francji – zajęło mu to dwa dni. Spotkałem grupę Francuzów, którzy są na Erasmusie w Warszawie. Jedna z Francuzek miała przepiękne oczy – spotkalibyśmy się jeszcze raz i zakochałbym się. Z Freddiem i Francuzami trafiliśmy do baru pełnego pijanych lesbijek.

W hostelu mieszkają jeszcze Milan i Peter. Milan to Słowak, który czeka na e-maila od Fly Emirates, gdzie niedługo rozpoczyna pracę. Peter to z kolei niezwykła postać – podstarzały Amerykanin (ok. 65 lat), który zdaje się, że szuka swojego miejsca do umierania. Przyleciał do Europy Środkowej, wybrał Słowację i teraz szuka pokoju lub mieszkania. Co ciekawe, kiedy tutaj trafił, 3 czy 4 noce mieszkał w schronisku dla bezdomnych…

Slovenske Narodne Divadlo
Slovenske Narodne Divadlo, czyli Słowacki Teatr Narodowy