Kolejny letni weekend i kolejna wyprawa w góry. Tym razem wybraliśmy się w Pieniny, aby przede wszystkim spłynąć Dunajcem, ale też żeby zajrzeć do okolicznych atrakcji.
Na tę okazję wypożyczyliśmy samochód, a wyjazd na czterech kółkach ma ten plus, że łatwo dotrzeć w miejsca, o których w innych okolicznościach można zapomnieć. Dodatkowo większa część trasy z Bratysławy na północ i wzdłuż granicy z Polską aż do Koszyc to bardzo dobra autostrada. W sobotę odwiedziliśmy potężny Zamek Spiski (Spišský hrad). Choć właściwie